Ograniczona zdolność do czynności prawnych

Na pewno nie raz spotykaliście się ze zwrotem : wymagana pełna zdolność do czynności prawnych. Może to być wymóg przy aplikowaniu na określone stanowisko, może to być wymóg dotyczący czegoś innego. W każdym razie dotyczy on zdolności do podejmowania we własnym imieniu działań mających na celu powstanie jakiegoś skutku prawnego. Zdolność tę szczegółowo określa Kodeks cywilny. Istotne jest to, że prawa tego zrzec się nie można. Jednak w określonych przypadkach prawo to może być ograniczane. Ale taki stan rzeczy musi mieć swoje uzasadnienie. Nazywa się on ubezwłasnowolnieniem.

Zdolność do czynności prawnych to niezbywalne prawo każdego człowieka. Ale jeżeli taka osoba stanowi zagrożenie dla siebie oraz innych może zostać takiego prawa pozbawiona. Mówimy wtedy o ubezwłasnowolnieniu. Wyróżniamy ubezwłasnowolnienie częściowe oraz całkowite. Ubezwłasnowolnienie częściowe dotyczy osób pełnoletnich w przypadkach skrajnych. A są nimi: choroba psychiczna lub inne zaburzenia psychiczne, alkoholizm, narkomania, niedorozwój umysłowy itp. Czasami również nad tymi osobami jest ustanawiana opieka zwana kuratelą. Aby doszła ona do skutku potrzebna jest odpowiednia decyzja sądu.

Ubezwłasnowolnienie całkowite stosuje się wobec osób, które ukończyły trzynaście lat. Powody mogą być tutaj takie, jak w przypadku ubezwłasnowolnienia częściowego. Zasadniczo jeżeli dana osoba nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem stosuje się tego rodzaju ubezwłasnowolnienie. Nad osobą częściowe ubezwłasnowolnioną roztaczana jest kuratela. Zaś w przypadku osoby całkowicie ubezwłasnowolnionej stosuje się całkowitą opiekę. Odstępstwem od tej reguły jest sytuacja, w której dana osoba znajduje się pod władzą rodzicielską. No dobrze, a jeśli to rodzice zostaną ubezwłasnowolnieni, co wtedy dzieje się z dzieckiem? W takiej sytuacji na wniosek sądu rodzinnego są oni pozbawiani władzy rodzicielskiej.

A jak to się dzieje, że sąd się dowiaduje o takich przypadkach i rozpoczyna się sprawa sądowo o ubezwłasnowolnienie? Do sądu trafia wniosek złożony przez określone osoby. A mogą nimi być małżonek, krewni, inne osoby z rodziny lub prokurator. Do wniosku dołączamy zaświadczenia o stanie zdrowia, stanie umysłowym takiej osoby, mogą one pochodzić od psychiatry lub psychologa, dokumenty potwierdzające, że wcześniej taka osoba należała do kręgu osób uprawnionych oraz inne potrzebne dokumenty.

No dobrze, a co jeśli ktoś składa taki wniosek ponieważ ma swój interes w ograniczaniu drugiej osoby? Korzyści materialne lub inne? Albo zwyczajnie działa zbyt pochopnie? W takiej sytuacji musi zapłacić karę w wysokości do tysiąca złotych.

Sprawami o ubezwłasnowolnienie zajmują się sądy okręgowe, właściwe ze względu na miejsce zamieszkania. Rozpoznaniem sprawy zajmuje się trzech sędziów zawodowych. W trakcie rozpoznania sprawy uczestniczą jeszcze psychiatra, psycholog bądź neurolog. Są oni potrzebni, aby wysłuchać osobę, wobec której toczy się postępowanie.

Ubezwłasnowolnienie, ograniczenie do czynności prawnych to duże ograniczenia oznaczające, że taka osoba może decydować o sobie jedynie w drobnych sprawach dotyczących życia codziennego. Nie jest ona w stanie podejmować ważnych decyzji. Ograniczenie to jest stosowane w najcięższych przypadkach. Nad taką osobą jest roztaczana opieka prawna – zresztą to jest zrozumiałe. Oby nikt nie musiał się znaleźć w takiej sytuacji.

Jeszcze nie ma komentarzy.

Dodaj komentarz

You must be logged in to post a comment.